Siema pandy. Opowiem wam teraz dalszą przygodę Maxa w statku kosmicznym . Więc gdy Max zobaczył te metalowe oko okozało, ze był to komputer pokładowy Iris. Nagle Max zobaczył zielonego stworka. Był to nam już znany Napasapa . W jego statku kosmicznym był brud więc Max pomógł mu sprzątać. Następnie się pożegnali bo Max musiał iść do domu gdzie rodzice czekali na niego z tortem.
A tak wyglądał posprzątany statek kosmiczny Napasapy :
Podobała wam się moja historia ? Jeżeli chcecie się dowiedzieć więcej zapraszam na blog Elli i Maxa :
Panfu blog
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz